czyli w języku polskim - Propioceptywny Głęboki Odruch Ścięgnisty.
Brzmi skomplikowanie, natomiast cel w tej metodzie jest prosty. Fizjoterapeuta, który pracuje za pomocą PDT-R skupia się na usunięciu źródła występujących dolegliwości, a nie tylko ich objawów. Dzieje się tak dzięki zmianie lub przywróceniu właściwej drogi informacji podróżującej układem nerwowym.
Obrazowe może być porównanie pracy tą metodą do resetowania komputera, jakim jest nasz mózg. Jest to część układu nerwowego, która kontroluje procesy zachodzące w naszych ciałach - jak system operacyjny. Aby działał prawidłowo, potrzebne jest sprawne oprogramowanie, czyli receptory w Twoim ciele, które odbierają i przekazują informacje o danej czynności. Jeśli w systemie pojawią się czynniki jak: stres, trauma, uraz albo np. nietolerancja pokarmowa (swego rodzaju “wirusy”), to dochodzi do zakłócenia przepływu informacji. Trzymając się komputerowych analogii - w związku z takimi zaburzeniami cały system operacyjny może zwolnić, zawiesić się, co w ciele człowieka przekłada się na objawy bólowe lub ograniczenia ruchomości.
Metoda PDT-R oprócz aktualnych i świeżych urazów, zajmuje się również starymi kontuzjami nawet sprzed 20 lat, które mogą oddziaływać na stan pacjenta w późniejszym czasie lub nietolerancje pokarmowe czy chemiczne przyczyniające się do stanu zmęczenia organizmu.