🕓Artykuł przeczytasz w 4 min 2 sek
Większość z nas spędza miesięcznie dziesiątki, a nawet setki godzin przed ekranem komputera, co często ma OGROMNE przełożenie na stan naszego zdrowia…
Jednym z coraz bardziej powszechnych schorzeń powstałych w wyniku przeciążenia mięśni jest tzw. wdowi garb. Jest to potoczne określenie zgrubienia tkanki tłuszczowej. Powstaje w przejściu pomiędzy szyją a odcinkiem piersiowym kręgosłupa i może powodować, że górna część pleców wydaje się zaokrąglona lub zgarbiona.
Warto jednak pamiętać, że delikatne wysunięcie w tej okolicy to kifoza, która jest naturalną krzywizną.
Wiem, że teraz w Twojej głowie mogło pojawiać się wiele pytań:
Z dalszej części niniejszego artykułu dowiesz się więcej o kifozie i znajdziesz odpowiedź na nurtujące Cię pytania.
Wdowi garb odnosi się do postawy, która charakteryzuje się zgrubieniem na karku, a powstaje na skutek długotrwałego przyjmowania nieprawidłowej postawy. Dokładniej jest wynikiem przewlekłego pochylania się do przodu. W skrajnych przypadkach powstanie wdowiego garbu może mieć podłoże hormonalne.
Najbardziej narażone są zawody, które wymagają długiej, jednostajnej pozycji np. fryzjer, stomatolog, kosmetyczka itd, ale w grupie ryzyka są przede wszystkim pracownicy biurowi.
Wdowi garb to schorzenie, które samo w sobie nie jest bolesne. Dzieje się tak dlatego, że sama postawa nie jest wyznacznikiem tego, czy coś nas boli, czy nie.
Natomiast długotrwała pozycja siedząca często w długim okresie prowadzi do przeciążeń, które mogą być już odczuwalne w postaci bólów głowy, drętwienia rąk, dłoni, czy barków. Niektóre osoby skarżą się także na występowanie szumów usznych albo sztywność karku.
Powyższe objawy mogą wskazywać na to, że cierpimy na niniejszą przypadłość. Co zatem możemy zrobić, aby się go pozbyć?
Tak jak już wspominaliśmy, wdowi garb nie zawsze jest przyczyną bólu, ale może znacznie wpływać na naszą pewność siebie. Aspekt estetyczny jest najczęstszą przyczyną, dla której ludzie decydują wybrać się do fizjoterapeuty.
Czy możemy zatem wyleczyć wdowi garb? W niektórych przypadkach całkowite pozbycie się go jest… niemożliwe. Spokojnie! Jeśli garb dopiero powstaje i jest niewielki, istnieje duża szansa na pozbycie się go.
Im wcześniej zauważysz wdowi garb i podejmiesz odpowiednią interwencję – fizjoterapię (w tym celu polecamy udać się do
doświadczonego fizjoterapeuty), tym jego skutki będą mniejsze.
Celem fizjoterapii wdowiego garbu jest zmniejszenie napięcia i rozluźnienia tkanek. Możliwości leczenia jest wiele: terapia manualna, powięziowa, igłoterapia, taping, bańki, ruch itd. Która z tych metod jest najskuteczniejsza?
Badania są niejednoznaczne. Wskazują na to, że cokolwiek byśmy nie zrobili, przy czym ważne jest, aby nie była to tylko jedna rzecz, będzie to dla nas korzystne. Im więcej z powyższych działań wdrożysz w jednym momencie, tym efekt będzie szybszy i lepszy.
W kontekście poprawy krótkotrwałej terapia manualna może przynieść szybsze rezultaty. Natomiast jeśli chodzi o budowanie i utrwalenie nawyku, to: terapia ruchem, ćwiczenia, czy taki ruch, który lubisz, mogą okazać się skuteczniejsze.
Pamiętaj, że każdy organizm jest inny. Oznacza to, że u jednej osoby może lepiej sprawdzić się np. masaż tkanek głębokich, a u drugiej terapia punktów spustowych. Wcale nie znaczy to, że niniejsze metody sprawdzą się w Twoim przypadku. Z tego powodu zawsze w pierwszej kolejności należy udać się do specjalisty.
W literaturze możemy spotkać się z informacjami o różnych zabiegach operacyjnych. Jednak są to zabiegi związane z usunięciem nadmiaru tkanki tłuszczowej, co rozwiązuje tylko i wyłącznie problemy estetyczne.
Należy zaznaczyć, że nagromadzona tkanka tłuszczowa jest efektem, który powstaje na skutek długotrwałego przyjmowania nieprawidłowej postawy. Oznacza to, że może pojawić się ponownie, jeśli nie zmienimy naszych nawyków!
Każdy z nas spędza wiele godzin śpiąc, w końcu średnio przesypiamy około 1/3 naszego życia. Dlatego warto się zastanowić, czy sen może mieć na nas negatywny wpływ w kontekście występowania wdowiego garbu. Co możesz zrobić?
Jeśli śpisz na plecach, sprawdź, czy poduszka nie wypycha Twojej głowy do przodu. Jeśli leżysz na boku, sytuacja jest podobna – postaraj się, aby głowa i szyja była w neutralnej dla Ciebie pozycji.
Zwróć uwagę na to, czy poduszka nie jest za wysoka, czy podpiera Twoją głowę, a może podpiera i głowę, i plecy, jeśli tak, to w jakim stopniu?
Jeżeli leżysz na kanapie, unikaj sytuacji, kiedy Twoja głowa oparta jest o oparcie, a plecy położone na podstawie kanapy. Leżąc w takiej pozycji, sprawiasz, że głowa znajduje się przy samym mostku, a broda dotyka klatki piersiowej, co powoduje maksymalne wysunięcie głowy do przodu.
Gwarantujemy, że taka pozycja będzie dla Ciebie nie tylko niekorzystna, ale może również pogłębiać problem wdowiego garbu.
Proponujemy prosty test, dzięki któremu sprawdzisz, czy niniejsze schorzenie może Cię dotyczyć:
Jeżeli jest to dla Ciebie nienaturalne, nie musi to od razu oznaczać, że masz wdowi garb, ale sugeruje, że Twoja głowa jest zbyt długo w jednej pozycji.
Przygotowaliśmy jeszcze jeden test, który także możesz wykonać w domowych warunkach:
Stań przy ścianie, opierając się o nią plecami. Delikatnie wysuń stopy do przodu i ugnij kolana. Zadbaj o to, aby Twoje pośladki i odcinek piersiowy (wysokość łopatek) przylegały do ściany, zbliż odcinek lędźwiowy kręgosłupa (dół pleców) blisko ściany. Teraz patrząc idealnie prosto, ze wzrokiem ustawionym równolegle do ziemi, spróbuj cofnąć głowę, próbując zrobić drugi podbródek. Ważne, aby podczas jego wykonywania inne części ciała pozostały nieruchome.
Odpowiedz sobie na pytanie: czy wykonując powyższe ćwiczenie jesteś w stanie dotknąć głową ściany? Jeśli nie i jesteś w stanie włożyć pięść pomiędzy ścianę, a tył głowy (potylicę), może to świadczyć o tym, że masz wdowi garb.
Powyższy test możesz także wykorzystać jako ćwiczenie. Wykonujesz je identycznie, tyle tylko, że wciśniętą głowę trzymasz 30 sekund, budując swoją tolerancję (wytrzymałość).
Jednak zawsze powtarzamy, że w pierwszej kolejności warto udać się do specjalisty. Fizjoterapeuta będzie w stanie realnie ocenić sytuację i stwierdzić, czy faktycznie warto pracować nad wdowim garbem. Jeśli jesteś z Warszawy, już teraz możesz zarezerwować swoją wizytę w Fizjo4Life (kliknij).
Spis treści:
Rehabilitacja dorosłych 30 min | od 100zł |
Rehabilitacja dorosłych 60 min | od 200zł |
Trening terapeutyczny 60 min | 200zł |
Pomagamy pacjentom zapomnieć o bólu i problemach z poruszaniem się. Wspieramy w powrocie do sprawności po kontuzjach czy interwencjach chirurgicznych.
Dowiedz się więcejAby powrócić do aktywności bez narażania swojego ciała na dolegliwości bólowe niezbędna jest praca nad wzmacnianiem swoich najsłabszych ogniw.
Dowiedz się więcej