Dźwięki takie jak chrupanie, strzelanie, trzaskanie czy skrzypienie dochodzące z wnętrza kolan mogą budzić niepokój, szczególnie gdy pojawiają się nagle lub są intensywne. Często towarzyszy im pytanie, czy są one oznaką poważnych problemów zdrowotnych.
Specjaliści z warszawskiego studia Fizjo4life pomagają rozwiać wątpliwości dotyczące tych dziwnych odgłosów, wyjaśniając ich przyczyny oraz dając porady, kiedy należy szukać pomocy medycznej.
Jeżeli chcesz wiedzieć:
- Czy chrupanie w kolanie to powód do niepokoju?
- Co strzela w stawie?
- Czy mając chrupiące stawy można biegać lub jeździć na rowerze?
- Kiedy zgłosić się do specjalisty w związku z chrupaniem stawu?
To wysłuchaj najnowszego odcinka naszego podcastu i pozbądź się wątpliwości!
00:00 Czy chrupanie w kolanie jest groźne?
1:58 Jakie dźwięki dochodzące ze stawów powinny niepokoić?
4:00 Co strzela w stawie?
5:38 Czy suplementy pomagają na klikanie w stawie?
7:14 Czy ból przy chrupaniu powinien niepokoić?
8:01 Kiedy szybko zgłosić się do specjalisty w związku z chrupaniem stawu?
9:16 Jak wygląda rehabilitacja przy bolesnym chrupaniu?
10:12 Czy z chrupaniem w kolanie trzeba zgłosić się do fizjoterapeuty?
10:50 Co to są krepitacje?
11:13 Jak pozbyć się chrupania w kolanie?
12:30 Czy na chrupanie potrzebne są ćwiczenia?
13:43 Czy istnieje idealne ćwiczenie na chrupanie w kolanie?
15:44 Czy można robić przysiady przy chrupaniu w kolanie?
15:54 Czy można jeździć na rowerze przy chrupaniu w kolanie?
16:02 Czy można biegać przy chrupaniu w kolanie?
17:27 Jak odpoczywa kolano?
18:41 Czego unikać przy strzelaniu w kolanie?
19:25 Dlaczego strzela jedno kolano?
20:03 Co powinieneś wiedzieć o chrupaniu w kolanie?
Uwaga, informacje zawarte w naszych podcastach nie stanowią porady medycznej i nie mogą być jako taka porada traktowane. Publikowane w nagraniach treści mają charakter informacyjny i autorzy nie ponoszą odpowiedzialności za skutki działań podejmowanych w oparciu o te treści. Każdy problem fizjoterapeutyczny wymaga bezpośredniej konsultacji ze specjalistą, do czego zawsze ogromnie zachęcamy.
—
Odwiedź stronę naszego Studia zdrowego ciała i ruchu Fizjo4life w Warszawie! http://www.fizjo4life.pl lub skorzystaj z Booksy, aby zapisać się na wizytę.Śledź nas: https://www.instagram.com/fizjo4life/ https://www.facebook.com/Fizjo4life
Transkypcja Podcastu
Natasha Geldon: Cześć! Czy jesteś jedną z tych osób, którym przy każdym ruchu coś strzela lub chrupie w kolanie? Zastanawiasz się, z czego to wynika i czy jest to dla ciebie potencjalnie niebezpieczne? Martwisz się o swoje stawy? Jeśli chcesz się dowiedzieć, jaka może być przyczyna chrupania, strzelania, klikania czy innych dźwięków wydawanych przez twoje kolano, to dobrze trafiłeś lub trafiłaś.
Dzisiejszy odcinek Talks4Life poświęcimy szukaniu odpowiedzi na pytania, czy i jak leczyć chrupiące kolana. Jak można ćwiczyć? Czy trzeba się jakoś suplementować oraz jak wzmocnić kolano tak, aby żadne chrupanie nie skończyło się czymś gorszym? Zostań z nami.
Cześć, słuchasz nowego odcinka podcastu Talks4Life, czyli podcastu o szeroko pojętym zdrowiu, rehabilitacji, o fizjoterapii, o tym jak się nie psuć, jak się naprawiać, u kogo się naprawiać i czemu. Dzisiaj goszczę Michała Dachowskiego, Patryka Jatczaka i Piotra Nadulskiego.
A porozmawiamy o bardzo ciekawym temacie chrupania, tudzież też strzelania, klikania w stawie kolanowym w kolanie. Co możecie mi powiedzieć na temat tej przypadłości? Czy to jest niebezpieczne, czy to jest groźne? Co mam z tym zrobić?
Piotr Nadulski: Ja bym od razu zadał najpierw dwa pytania, a potem na nie odpowiedział. To znaczy, czy to chrupanie pojawiło się w ostatnim czasie lub czy ono boli. Jeśli odpowiedź na oba pytania brzmi tak, faktycznie można się tym zainteresować, skonsultować to z fizjoterapeutą czy też z lekarzem. A kiedy odpowiedź na te dwa pytania brzmi nie, ja bym się totalnie nie przejmował.
Michał Dachowski: I to boli to będzie kluczowe? To tak naprawdę każdy staw, nie tylko kolanowy, może pykać, może strzelać, może chrupać i wszystkie wyrazy, które myślicie, że są złymi, są dobrymi wyrazami, które odzwierciedlają to, co się dzieje w twoim stawie, ale ból jest kluczowy dlatego, żeby stwierdzić o tym, czy w tym stawie dzieje się jakaś patologia? Czy coś jest złego, czy dobrego, czyli ten wyznacznik bólowy będzie tutaj kluczowy.
Natasha Geldon: Okej, dobra, a jest różnica pomiędzy tymi dźwiękami, które z kolana się wydobywają, czyli to jest, czy to jest chrupanie, czy to jest strzelanie, pykanie, klikanie. Czy my to powinniśmy jakoś różnicować, jakoś czegoś się bardziej obawiać, czegoś mniej?
Patryk Jatczak: Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na powtarzalność tego klikania i czy z każdym ruchem, czy to klikanie jest tylko co jakiś czas, czy razem z tym kliknięciem jest ból, czy to klikanie się pojawiło właśnie, tak jak Piotrek powiedział wcześniej, nagle, czy to klikanie po jakimś incydencie się pojawiło, czy po prostu nam towarzyszy już od zawsze i nagle się tym zainteresowaliśmy.
Michał Dachowski: Czyli to bardziej kulturowo jest, znaczy kulturowo. To, co masz w głowie, to powiesz, a dla nas nazwiesz to chrupnięciem, kliknięciem, pyknięciem, strzyknięciem, to trochę nie będzie miało znaczenia. Znalazłem takie doniesienia naukowe, które pokazywały, że jak to człowiek powiedział, że to chrupnęło, to raczej jest to, a jak strzeliło, to raczej jest tamto, ale bym strasznej uwagi do tego, jak pacjent opisuje daną sytuację, nie przywiązywał jakiejś strasznej uwagi, bo to będzie bardzo zmienne i raczej nie będzie miało klinicznego dla nas wielkiego znaczenia, czyli nie postawię diagnozy z powodu tego, że ktoś powiedział, kliknęło albo chrupnęło albo strzeliło?
Piotr Nadulski: Chyba, że mamy taki właśnie wyjątek relatywnie oczywisty, kiedy gdzieś tam nam się kolano skręci na przykład w czasie uprawiania sportu i faktycznie usłyszymy pojedyncze kliknięcie. Za którym natychmiast lub w ciągu kilku najbliższych dni pojawi się ból, a tym bardziej jakaś…
Michał Dachowski Mógłbyś mieć w tym momencie uszkodzenie łąkotki albo ACLa, ja bym widział. No tak. I znowu nie wiemy co.
Piotr Nadulski: Okej, dobra, tak, tylko że już wtedy możemy podejrzewać, że jest jakaś forma urazu i to warto skonsultować zdecydowanie, jeśli właśnie jest jeszcze ból, obrzęk, jakaś tam niestabilność tego kolana, lęk przed obciążeniem.
No a w sytuacji, kiedy to jest dźwięk powtarzalny, no to tutaj dokładnie tak, jak powiedział Michał.
Michał Dachowski: A to jeszcze Patryk też dobrze powiedział, czyli… Znowu, jak pomyślałem dalej, no to ACL kliknie raz, a łąkotka kliknie kilka razy, i można zablokować kolano.
Patryk Jatczak: Czyli raczej nie kliknięcie będzie powodem przyjścia do lekarza czy do fizjoterapeuty, tylko to, że boli, albo jest obrzęk, albo coś strzeliło i jest źle.
Natasha Geldon: Okej, czyli jeśli moim jedynym objawem jest sam dźwięk z danego stawu, dzisiaj rozmawiamy o kolanie, to to jeszcze jakby nie sugeruje, że powinnam natychmiast iść do fizjoterapeuty.
Patryk Jatczak: Jest duża szansa, że to jest powietrze.
Natasha Geldon: Jeśli mnie to nie boli, jeśli to po prostu, to jest to powietrze, pęcherzyk jakichś gazu i tak dalej.
Michał Dachowski: Do końca nie wiemy w medycynie, co to klika, ale takie są przypuszczenia, że to jest powietrze. Niektórzy uważają, że to jest ta maź stawowa, sławetna w naszym stawie i to ona jakby przeciska się między czymś a czymś i to klika. A w kolanie może klikać dużo rzeczy. No może klikać więzadło, więzadło ocierające się o kość, nazwijmy tak.
Może klikać powiedzmy sama rzepka. Urwana łąkotka, to już bólowo. Ja mówię bardziej o tych sytuacjach, kiedy nie bólowo, nie? Ale może bez bólu.
Patryk Jatczak: Też może klikać bez bólu.
Natasha Geldon: Czyli to jakby, nie chciałabym powiedzieć, że można bagatelizować, ale nie jest to jeszcze wyznacznik do tego, że powinniśmy przeciwdziałać jakimś strasznym rzeczom, tak? W tym momencie. Bez bólu, bez obrzęku, z samym chrupaniem.
Piotr Nadulski: Zgadza się, no. Jeszcze znowu jakiś tam wyjątek, jeśli, okej, nie ma bólu, ale zauważamy, że nam się to nasila, że nam się to zmienia w czasie. To, też można zobaczyć, ale bądźmy spokojni w takich sytuacjach.
Michał Dachowski: To dokończę co jeszcze może. Może jeszcze, nie wiem, klikać maziówka.
Ona się może też względem tego, że trochę więcej pobiegałeś, trochę więcej się poruszałeś, może jakkolwiek się trochę opuchnąć, mieć jakiś stan jakby zapalny w sobie. I też wtedy możesz czuć, że tego więcej coś tam ci klika, ale też bym się strasznie jakoś nie angażował w formy rehabilitacji ani żadnego innego leczenia, to bardzo szybko zmniejszy swoje objawy w czasie.
Natasha Geldon: No właśnie, bo kiedyś chyba istniało takie przekonanie, że to brak tej mazi w torbielach stawowych powoduje to klikanie i kolano jest suche dokładnie i że trzeba się suplementować. Czy to jest jakaś opcja? Czy te suplementy to jest tak naprawdę placebo?
Patryk Jatczak: Badania są różne. Są informacje o tym, że glukozamina pomaga, ale są tak samo informacje o tym, że ona nic nie daje. Chondroityna podobnie. Zaszkodzi, nie zaszkodzi, jest szansa, że ktoś będzie się czuł po tym lepiej. Jak się czuje lepiej, to czemu nie ma suplementować?
Natasha Geldon: Namiętne branie kolagenu?
Michał Dachowski: To, co jest ważne, to efekt nie będzie po 3 dniach.
Patryk Jatczak: Dokładnie, 3 miesiące na pewno.
Michał Dachowski: Jeżeli jakkolwiek bierzemy chondroitynę, to jest 90 dni brania, regularnego, systematycznego brania i wtedy jakikolwiek efekt może wystąpić.
Jak ktoś bierze 4 dni czy tydzień i mówi, o już czuję się lepiej, To my wiemy, że to nie jest to, że to jakby nie ta sytuacja i to tak zwane suche kolano, to raczej nie APAP to nie przeciwbólowa tabletka, która rzeczywiście ma szansę zadziałać bardzo szybko i te 20-30 minut może już działać. To suplementowanie jakiegokolwiek, czegokolwiek na staw kolanowy, żeby nie chrupało, to bardzo długo i jeżeli w ogóle przestanie chrupać, to bym się cieszył, a to raczej nie tędy droga.
Piotr Nadulski: Miałem taką sytuację na sali treningowej, że klient mówił, a w przeszłości tam miałem problemy z kolanami podczas biegania, no i zacząłem właśnie suplementować chondroitynę i się poprawiło, zmniejszył się ból, mniejsze chrupanie. Ja pytam, czy to była jedyna zmiana, no okazało się, że przestał biegać po prostu, więc myślę, że tutaj tak nie do końca trafnie stwierdził, co mu pomogło. Ale przestało. Przestało pykać. Tak jest.
Natasha Geldon: Okej, czyli teoretycznie nie powinno nam to jakoś wybitnie przeszkadzać w życiu. Co natomiast zrobić? I na co może wskazywać moment, w którym temu chrupaniu towarzyszy jeszcze ten właśnie jakiś ból? Jak długo to obserwować? Jaki ból powinien nas zaniepokoić?
Piotr Nadulski: Ból w zasadzie każdy, zwłaszcza utrzymujący się i ograniczający naszą aktywność, naszą funkcjonowanie na co dzień.
Michał Dachowski: Powtarzalny, czyli jeżeli ty… Jeżeli tobie ruszasz kolanem i jest pyknięcie, boli, pyknięcie, boli, nie wiem, strzelenie, boli, strzelenie, boli, to możemy jakkolwiek połączyć. To nie jest tak, że co trzecie pyknięcie boli mnie kolano, czy to dziesiąte, czy to wtedy nie to, to coś innego, ok, ból jest ważny. A tyle nie możemy tego bardzo łatwo powiązać z tym pykaniem.
Patryk Jatczak: Muszą się pokrywać te czynniki.
Natasha Geldon: Powinnam się zacząć martwić po trzech dniach takiego pykania z bólem, czy po miesiącu?
Michał Dachowski: Im zawsze im szybciej przyjdziesz i zasięgniesz rady specjalisty, co to jest i dlaczego tak pyka i co z tym zrobić, tym lepiej. Jeżeli trzy dni za każdym razem cię pyka i boli… To ja bym się zgłaszał i chciał rozwiązać ten problem, co ja mam z tym zrobić, żeby tego się jakby najszybciej pozbyć.
W tym momencie, jeżeli będziesz czekać dłużej na jakąś reakcję, no to albo konsekwencje mogą być gorsze, albo leczenie może być dłuższe, po prostu.
Patryk Jatczak: Może być sytuacja, że to będzie łąkotka i kolano się zblokuje w ciągu tego miesiąca, a tego raczej byśmy nie chcieli.
Piotr Nadulski: Czyli znowu się to trochę będzie sprowadzało do tego, czy na przykład przed tymi trzema dniami był jakiś uraz, gdzieś się tam poślizgnęliśmy, noga nam właśnie uciekła, czy tak po prostu bez żadnego urazu, Ale no właśnie wiemy, że jeśli pykanie jest już związane z uszkodzeniami w kolanie, no to może być to tzw. uszkodzenie ostre występujące nagle, bądź ze zmianami przewlekłymi i po prostu coś sprawiło, że się obudziło. Że się obudziło, dokładnie. Tu i teraz, dlaczego, nie wiemy, ale faktycznie warto sobie spojrzeć. Żeby właśnie nie przeciągać tego i móc to zażegnać szybciej, mniejszym nakładem czasu, mniejszym nakładem kosztów.
Natasha Geldon: To czego może się spodziewać pacjent, który przychodzi do was do gabinetu i daje sygnał, proszę pana? Albo Patryk, Michał. Coś mnie boli.
Michał Dachowski: Spodziewać się musi wywiadu, czyli zapytamy go o wszystko, co się działo z tym kolanem do tej pory i wcześniej, czy jakiekolwiek urazy były, czy ich nie było kiedyś, czy umie teraz ten ból wywołać tutaj, jakby na miejscu, na gabinecie, czy jest to pyknięcie możliwe do sprowokowania jakimkolwiek ruchem, więc może taki ruch sobie też przygotować, to by było bardzo dobre dla nas diagnostycznie.
Patryk Jatczak: Czy pojawiał się obrzęk na przykład.
Michał Dachowski: Tak, czy jest cieplejsze, czy obrzęk, co się tam dzieje i wtedy wykonamy pewnie jeszcze jakieś testy, czyli takie wywołamy w kolanie skrajne sytuacje i sprawdzimy, czy to właśnie…
Patryk Jatczak: Które konkretnie struktury mogą być obciążone?
Natasha Geldon: Czyli nie bierzecie tego na słuch, bo się nie da.
Michał Dachowski: Nie, to jest ciężko. Jest taka książka, tutaj jest taka książka, dla nas, dla fizjoterapeutów, trenerów, bardzo stara, ale mi się kazano od niej uczyć backup i tam rzeczywiście taki test na słuchu kolan. Tam taki koleś jest śmieszny, narysowany jak słucha dźwięku w kolanach. To oczywiście nie ma żadnej wartości diagnostycznej.
Natasha Geldon: Dobra, a czy z chrupaniem w kolanie powinnam mieć z tyłu głowy to, że zgłaszam się też do lekarza?
Patryk Jatczak: Właśnie jeszcze pytanie jedno, czy była wcześniej diagnostyka, to co tutaj Michał zaczął mówić na temat wywiadu, czy wcześniej była prowadzona jakaś diagnostyka typu USG, RTG, bo to też może nam pomóc, już może nas nakierować, że jednak coś tam jest albo jest czysto.
Michał Dachowski: Jeżeli był duży uraz na poziomie wypadku komunikacyjnego, czy jakiś tam samochód cię potrącił…
Patryk Jatczak: To raczej z czymś innym ktoś przyjdzie niż tylko kliknęło mi w kolanie.
Michał Dachowski: Niż z tym kliknięciem kolana, więc to klikanie w kolanie nie będzie zauważone dla tego pacjenta. To wtedy lekarz jest potrzebny, ale w takiej formie, że ja uprawiam sobie sport i zaczęło mi klikać i w sumie jest dla mnie to niepokojące, to raczej omijałbym tą drogę przez lekarza, tylko raczej kierował się fizjoterapeuty.
Natasha Geldon: Jasne. A co to są krepitacje? Bo mam tutaj taką notatkę służbową.
Patryk Jatczak: Strzały. Takie klikania, coś ala strzyknięcie takie pojedyncze, ale takie bardziej jak… Bym powiedział, kość o kość.
Michał Dachowski: Czyli krepitacja to trudne słowo? Trudne słowo. Pyknięcia.
Patryk Jatczak: Pyknięcia, inaczej. Odmiana. Strzał, klikanie, strzykanie, krepitacja.
Natasha Geldon: Czyli po prostu kolejny hałas, okej, dobra.
Patryk Jatczak: Po medycznemu, chrupnięcie.
Natasha Geldon: Jak pozbyć się chrupania w kolanie? Czy musimy się w ogóle tego pozbywać?
Piotr Nadulski: Jeśli chrupanie jest bezobjawowe i po prostu, no, stwierdziliśmy, okej, no, zapytam się, co z tym zrobić. Jest bardzo duża szansa, że nawet jeśli znajdziemy coś, co można w tej nodze poprawić, nie wiem, siłę, zakres ruchu, jedno i drugie, cokolwiek i to poprawimy, to klikanie dalej zostanie bez zmian.
Patryk Jatczak: Może zostać.
Piotr Nadulski: Tak, może zostać, dokładnie. Więc raczej jeśli nie ma dolegliwości, to nie nastawiałbym się, że nie brałbym za cel samego w sobie pozbycia się klikania, bo może się nie udać.
Michał Dachowski: Też chyba naturalne jest to, że im jesteśmy starsi, tym tego klikania trochę będzie więcej, te tkanki nasze stają się też bardziej trochę sztywne, trochę dzięki temu, że się nie ruszamy w tym zakresie i ten właśnie to, co powiedziałeś, zakres ruchu, czyli my możemy jakiś ruch w tym kolanie robić bardzo rzadko i dlatego ono zaczyna w tym momencie pykać i są takie szanse, nie zawsze, że jak ten ruch będziemy robić częściej, to to klikanie, to pykanie będzie albo dla nas mniej uporczywe, mniej dziwne, albo się jakkolwiek zniweluje z powodu tego, że będę ten ruch klikający powtarzał, ale tak może być, a nie musi.
Patryk Jatczak: Ta droga się utrze.
Michał Dachowski: Tak. Wytrze się to dobrze, ale to dobrze się wytrze.
Natasha Geldon: Okej, czy oprócz pracy gabinetowej, która gdzieś tam w tych początkowych pewnie etapach będzie miała na celu ulżenie w tym takim bólowym cierpieniu albo zdjęcie obrzęku, które może występować przy tych hałaśliwych dolegliwościach, czy potem ta praca gabinetowa wciąż polega na jakimś mizianiu, łasowaniu, czy już się raczej wychodzi do ćwiczeń ruchowych, żeby…gdzieś tam wyprowadzić to kolano.
Patryk Jatczak: Raczej idziemy w stronę później aktywności i przywrócenia siły i odwagi w tej nodze, niż ciągłe pozbawianie jej i odciążanie, odpoczywanie.
Michał Dachowski: Tu bardziej bym zwrócił uwagę, że jeżeli to pykanie… Jeżeli nie boli oczywiście,
Patryk Jatczak: Tak, bez urazu, jeżeli to jest tylko to klikanie.
Michał Dachowski: To raczej tylko w ruch, a im to klikanie bardziej powoduje ból, tym więcej pracy będzie gabinetowej. I ewentualnie diagnostyki. Jakkolwiek diagnostycznej tak naprawdę, dokładnie. Aniżeli tej ruchowej, ale to znowu trochę case by case, trochę zależy to jakby, co w tym przypadku będzie to mocniejsze.
Natasha Geldon: Tak, jeśli chcecie na pewno się dowiedzieć więcej o tych urazowych różnych sytuacjach w kolanie, no to sięgnijcie do naszych podcastów wcześniejszych, bo tam to było omówione. Dzisiaj skupiamy się po prostu na tym. Takim hałasowaniu gdzieś tam.
Patryk Jatczak: Każdy przypadek jest inny.
Natasha Geldon: Każdy przypadek jest inny, także jak macie jakiś konkretny, no to na pewno znajdziecie go wśród naszych talksów, a dziś będzie stricte o tym chrupaniu. Jakie ćwiczenia na chrupanie? Czy jest coś takiego jak idealne ćwiczenie na kolano, żeby je wzmocnić, żeby je ustabilizować? Czy jest coś takiego? Takiego jak idealna pozycja do odpoczynku na kolano?
Piotr Nadulski: Jeśli mówimy o ćwiczeniach, to idealne będzie takie, które zostanie indywidualnie dobrane i znowu dobieramy to na podstawie różnych testów. Od testów, kiedy fizjoterapeuta czy trener sam porusza twoim ciałem, przez testy, kiedy to ty wykonujesz jakiś określony ruch i na tej podstawie właśnie sprawdzamy, gdzie leży potencjalna przyczyna.
Wtedy dobieramy konkretne ćwiczenie. No, można przyjąć, że jeśli chodzi o kolano, no najczęściej będzie to coś do zrobienia z mięsień czworogłowym, czyli przodem naszego uda. To jest mięsień, który prostuje kolano. No i tutaj to już jest często zależne. Niektórzy będą mieli brak siły w wyproście kolana, niektórzy będą mieli problem ze zgięciem, niektórzy będą mieli problem z całym zakresem.
Michał Dachowski: To też jest mięsień czworogłowy? Dwustawowy czy jeszcze wyprost biodra, taki trochę będzie kluczowy, nie?
Piotr Nadulski: Tak, wyprost, zgięcie biodra. Jak słyszycie, tych możliwości jest kilka, a mówimy na ten moment tylko w zasadzie o jednym mięśniu. A nie zapominajmy, że jednak kolano będzie też polegało na tym, co się dzieje w łydce z tyłu uda z pośladkiem.Taże trochę tego jest. Oczywiście uniwersalne zalecenie to… Przysiad.
Natasha Geldon: Też tak chciałam. Nie jestem specjalistką, nie jestem fizjo, ale chciałam ustawić, że przysiad i martwy ciąg.
Piotr Nadulski: No tak, tak. Zdecydowanie jak najbardziej chodzenie po schodach z takich prozaicznych, codziennych czynności, bo… No można się spotkać, ja się nieraz spotkałem z pytaniem od klienta, czy chodzenie po schodach nie jest czymś złym, czy mi się właśnie kolano od tego nie zniszczą, nie wytrą.
Patryk Jatczak: Tylko elektryczne schody.
Piotr Nadulski: No nie, no właśnie powiedziałbym, że bardziej niebezpieczne, zwłaszcza jeśli nie mamy urazu, jeśli nas nie boli, to unikanie takich rzeczy w perspektywie czasu będzie bardziej niebezpieczne niż ich robienie.
Natasha Geldon: Okej, dobra, to teraz takie szybkie strzały. Czy przysiady można robić jak chrupie w kolanach?
Michał Dachowski: Jeżeli przysiad nie boli Cię i to chrupnięcie nie boli, to nic się nie stanie z Twoimi kolanami. Tak bym powiedział.
Natasha Geldon: Czy można jeździć na rowerze, jak chrupię w kolanach?
Michał Dachowski: Jak najbardziej. Trzeba. Można, o ile Cię nie boli.
Natasha Geldon: W tym samym wypadku, o ile nie boli.
Michał Dachowski: Tak, o ile nie boli.
Natasha Geldon: Czy można biegać?
Piotr Nadulski: Można.
Michał Dachowski: Dosłownie. To sytuacja jest idealna, czyli jak nie boli i chrupie, to możesz robić, co chcesz
Patryk Jatczak:. Myślę, że jakbyśmy się dobrze skupili, to większość ludzi ma na co dzień jakieś chrupnięcie, zrobi przysiad, strzeli, więc ludzie biegają, mimo że chrupie. Więc jak najbardziej.
Natasha Geldon: Dobra, a ludzie też pewnie mogą mieć w głowach, zwłaszcza ci co trenują gdzieś tam już, no załóżmy nawet tak półzawodowo, amatorsko, mogą mieć w głowach to, że ten powtarzalny ruch, taki jak jest w bieganiu, jak jest przy jeździe na rowerze, że on jednak bardziej może szkodzić, że on może pogorszyć ten stan chrupania.
Michał Dachowski: No monotonia ruchu zawsze jest kłopotliwa dla nas, tak? No bo jakieś struktury powiedzmy… Mogą być przeciążane. Czy one są przeciążone już, to nie wiemy. Zależy, ile tego ruchu cyklicznego zrobisz. Ale to nie jest znowu coś, co zabija, tylko dołożenie innego ruchu by bardziej pomogło, tak?
Piotr Nadulski: Urozmaicenie, dokładnie, żeby właśnie popracować w zakresach, których w naszej głównej aktywności po prostu brakuje.
Ale też musimy pamiętać, że jednak dołożenie innego ruchu to jest kolejna porcja aktywności, więc jeśli i tak już mamy ten poziom taki dosyć zaawansowany w tym sporcie, no to też trzeba oczywiście zadbać o odpowiednią regenerację i tutaj z jednej strony powtarzalność, monotonia ruchu, a z drugiej strony właśnie ilość wykonywanej aktywności, no czasem po prostu trzeba też troszkę więcej odpocząć.
Michał Dachowski: Takie piękne zdanie, że raczej na poziomie tym zaawansowanym nie liczy się jak trenujesz, tylko jak odpoczywasz.
Natasha Geldon: Jak już jesteśmy w tym momencie, to jak odpoczywa kolano?
Patryk Jatczak: W lekkim ruchu.
Natasha Geldon: W lekkim ruchu, czyli nie w bezruchu.
Patryk Jatczak: Nie, można czasami bardziej boleć kolano w momencie, kiedy jego nie ruszamy niż jak po prostu je używamy na co dzień.
Michał Dachowski: To co ludzie robią, czyli takie… Podłożenie sobie ręcznika pod kolano, żeby odpoczęło najczęściej, no to okej, wtedy powodujemy luz w torebce stawowej, rzeczywiście kolano wtedy jest najmniej boli, najmniej czujemy opuchliznę, bo tak zwane jesteśmy w luzie stawu, w takiej sytuacji, że ten staw jest jak najmniej napięty, ale taka sama ta pozycja wytrzymana długo, Jak nie jest pozycją uzdrawiającą, niesamowitą i dającą jakieś perspektywy polepszenia się stawu, może być pozycją chwilowo odciążającą staw, ale nie utrzymujemy jej też za długo.
Piotr Nadulski: Tutaj jeszcze nawiązując do objętości, czyli ilości wykonywanej pracy w danej aktywności. Sama ta ilość faktycznie może od czasu do czasu sprawić, że to kolano gdzieś tam nam przeskoczy, właśnie chociażby z tego względu, że mięśnie będą po prostu zmęczone, można użyć słowa napięte i w takiej sytuacji właśnie też nie musimy od razu gdzieś tam się tym przejmować, tylko właśnie może po prostu odpocząć, zredukować trochę ilość tych treningów, nie wiem, 1-2 dni odpuścić i to samo z siebie przejdzie.
Natasha Geldon: A jest coś, czego absolutnie byście zakazali w momencie chrupania w kolanie? Mówimy o tym bez bólowym, no bólowy trzeba zdiagnozować indywidualnie i wtedy działać, a bez bólowo zakazalibyście, jakby pacjent przyszedł, powiedział chrupie w kolanach, ale poza tym to wszystko git.
Patryk Jatczak: No jeżeli jest ruch, który boli, no to wtedy sprawdzenie czemu boli i co to jest za ruch, a tak to poza tym uważam, że nie ma zakazów.
Michał Dachowski: Najczęściej mówimy o tym pacjentowi, że to chrupanie, to nie jest ścieranie się jego tkanki szklistej stawu, Oczywiście tak ludzie myślą, że to chrupnięcie, to tarcie w stawie, jakkolwiek ściera mu tkankę szklistą, Czyli ten staw wewnętrznie, czy jakkolwiek uszkadza coś w stawie? Prowadzi do dalszego zniszczenia. Jest to rzadkie albo w ogóle nie następuje.
Natasha Geldon: A dlaczego jedno kolano chrupie, a drugie niekoniecznie?
Patryk Jatczak: Nie jesteśmy symetryczni.
Michał Dachowski: Bo każde jest inne, macie troszkę inaczej mięśnie ułożone, macie troszkę inną budowę stawu, no lewy… Inną siłę, tak, na pewno.
Natasha Geldon: Tak jak jesteśmy praworęczni, prawonożni i tak dalej.
Michał Dachowski: Można powiedzieć, ale też jakby sama budowa stawu wewnętrznie może być kompletnie inna lewego i prawego, nawet nie kompletnie, troszkę inna i to już może wywoływać jakiekolwiek chrupnięcie, czy jakieś trzaski w kolanie i też to będzie naturalne i normalne i to nie będzie symetrii w tym na pewno.
Patryk Jatczak: Może się zdarzyć nawet taka sytuacja, że chrupie w jednym, a boli drugie, które nie chrupie. I dopiero jest niespodzianka, co? Dopiero. Tamto chrupie, a to boli.
Natasha Geldon: Dobra, czyli idziemy do fizjo i wyjaśniamy sytuację bardzo, bardzo indywidualnie. Macie jeszcze jakąś taką złotą myśl odnośnie tego chrupania? Pewnie dużo ludzi dzisiejszy odcinek weźmie tak troszeczkę z przymrużeniem oka.
Michał Dachowski: Nie, uważam, że to jest bardzo częsty powód.
Jakby mnóstwo pacjentów, którzy przychodzą, Panie Michale, chrupie mi coś w kolanie, co to jest, nie? To jest takie jakby dość częsta sytuacja w gabinecie. I może fajnie, że przychodzą, bo wtedy mają sytuację jasną. Ja zbadam, wiem, co się dzieje i mogę wtedy jasno powiedzieć dla tego pacjenta, co się dzieje. I nie uważam tego za błąd, żeby przyjść na jedną wizytę i skonsultować, co się dzieje. Szczególnie jak do tego boli
Natasha Geldon: Czyli nie jest to jakiś tam objaw hipochondrii, że chrupnie jej w kolanie i leci do fizjo?
Michał Dachowski: Jeżeli ma to uspokoić twoją głowę i ma to ciebie jakby przewrócić do pełnej aktywności, pełnej sprawności, ta informacja, że okej, zbadałem, sprawdziłem i na dzisiaj w tym kolanie nic się nie dzieje, to bardzo mi to jest super. Zapraszam.
Piotr Nadulski: Ja bym tu właśnie zwrócił uwagę na to, że jeśli usłyszysz w gabinecie czy na sali treningowej, że faktycznie nie ma się co tym chrupaniem przejmować, to w większości przypadków osoba, która… Przekazuje ci taką wiadomość, wie dlaczego tak mówi, ma konkretne powody ku temu i faktycznie możesz być spokojny i po prostu obserwować i jeśli gdzieś tam się to będzie właśnie nasilało, czy będzie się pojawiał ból, no to zgłosić ponownie, ale jeśli słyszysz, że jest okej, to najprawdopodobniej jest.
Michał Dachowski: Trochę kluczowe jest to, boli czy nie boli uważasz? To co zaczęliśmy, chyba tym musimy skończyć, czyli jeżeli boli, to masz się po co martwić, a jeżeli nie boli, to nie martw się i kontynuuj swoją aktywność z tym chrupaniem, klikaniem i pykaniem.
Natasha Geldon: Tak, myślę, że to jest bardzo dobre podsumowanie i bardzo dobry punkt wyjścia, jeśli chrupie ci w kolanie.
To przyjdź do nas. Michał, Patryk albo Piotrek bardzo chętnie sprawdzą, co tam chrupie i jak chrupie. Nagramy może potem jakąś małą symfonię z tych wszystkich odgłosów naszych pacjentów. A ja chcę cię zachęcić do tego, żebyś zostawił nam łapkę w górę na YouTubie. Będzie nas to motywowało do dalszych nagrywek.
Pewnie jesteś ciekawy i ciekawa, jaki odcinek jest następnym razem, także słuchaj nas uważnie. Ja nazywam się Natasha Geldon. I zapraszam Cię już teraz do wysłuchania kolejnych odcinków.
Cierpisz na problemy ze stawami?
Doskwiera Ci ból? Masz problemy z wykonywaniem codziennych czynności?
Mamy rozwiązanie, które nie tylko pozwoli Ci zrozumieć Twój problem, ale też samodzielnie poradzić sobie z dolegliwościami!
Jedyny w Polsce przewodnik dla pacjentów o zwyrodnieniu i chondromalacji!