✕
Co wiecie o przygotowaniu motorycznym i z czym Wam się kojarzy? Bartek Jastrzębski i Marcin Bocian odpowiedzą dziś Michałowi Dachowskiemu na kilka kluczowych pytań dotyczących treningów. Dowiecie się między innymi tego, czym różni się trener przygotowania motorycznego od trenera personalnego? Czy osoby trenujące amatorsko mogą i korzystają z usług trenera przygotowania motorycznego? Z czego wynika rosnąca popularność trenerów przygotowania motorycznego nawet w grach zespołowych? Jaki wpływ ma odpowiednie przygotowanie motoryczne dla maratonu?
Długotrwały, jednostajny wysiłek oznacza znaczną zużywalność tkanki, a do tego trzeba się odpowiednio przygotować. Uprawianie, czy to amatorsko, czy zawodowo tej samej dyscypliny, naraża nasze ciało na powtarzalny i nie zawsze zdrowy ruch. Jego konsekwencji można uniknąć udając się do trenera przygotowania motorycznego. Więcej wiedzy w temacie właśnie w tym odcinku #talks4life z udziałem trenerów studia fizjo4ife.
* Uwaga, informacje zawarte w naszych podcastach nie stanowią porady medycznej i nie mogą być jako taka porada traktowane. Publikowane w nagraniach treści mają charakter informacyjny i autorzy nie ponoszą odpowiedzialności za skutki działań podejmowanych w oparciu o te treści. Każdy problem fizjoterapeutyczny wymaga bezpośredniej konsultacji ze specjalistą, do czego zawsze ogromnie zachęcamy.
Michał Dachowski: Witam was serdecznie. To już kolejny odcinek serii Talks4life. Dzisiaj porozmawiamy sobie o przygotowaniu motorycznym dla amatorów. Trochę obalimy mit, że to tylko sportowcy zawodowi mogą korzystać z takiej usługi treningu jakim jest przygotowanie motoryczne. Dlatego moim gościem dzisiaj jest dość dobry specjalista z tego tematu, czyli:
Bartek Jastrzębski.
Marcin Bocian.
Ja też czasami się tu pojawiam, a więc Michał Dachowski, jestem z wami. Porozmawiamy sobie na temat tego przygotowania motorycznego. Jego można chyba wykorzystać do każdego sportu i nie jest tak, że przygotowanie motoryczne jest tylko do biegania, czy tylko do koszykówki, siatkówki. Co byśmy nie uprawiali, to przygotowanie motoryczne będzie nam w jakiś sposób pomagało sport uprawiać lepiej.
Bartek Jastrzębski: Powinniśmy zacząć od tego, że przygotowanie motoryczne nie jest domeną zawodowych sportowców. Przygotowanie motoryczne to jest rodzaj, dziedzina, która przygotowuje pod daną dyscyplinę, czy to właśnie tak jak Michał powiedział bieganie, piłka nożna, rugby, koszykówka, cokolwiek co wymaga od nas konkretnej specyfiki ruchu. Trener przygotowania motorycznego ułatwi, usprawni nam funkcjonowanie w tym sporcie.
Marcin Bocian: Dokładnie. Trzeba sobie powiedzieć o tym, że przygotowanie motoryczne to jest bardzo ogólne pojęcie. To jest taki worek, do którego możemy wrzucić naprawdę bardzo dużo rzeczy, dlatego że powiedzmy dla osoby nieprzygotowującej się do jakiegoś biegania, maratonu, no to będzie przygotowaniem motorycznym wzmocnienie siłowe do tego, żeby ona mogła sobie spokojnie funkcjonować w życiu codziennym. Dla osoby, która chce się do tego maratonu przygotować to zadaniem trenera przygotowania motorycznego będzie odpowiednia diagnostyka odpowiednich cech motorycznych, żeby wyłapać deficyty, które ta osoba ma, żeby po prostu je wzmocnić do tego, żeby ta osoba mogła w sposób bezpieczny i bardzo wydolny, wydajny ten maraton po prostu przebiec.
Bartek Jastrzębski: Tutaj tak naprawdę można dodać, często ja dostaję to pytanie, czym tak naprawdę różni się trener przygotowania motorycznego od trenera personalnego. I najprostszą odpowiedzią , którą udzielam ludziom jest, trener personalny pracuje nad sylwetką, a trener przygotowania motorycznego pracuje nad tym, żeby odpowiednie funkcje naszego ciała, nasze funkcje motoryczne były jak najlepsze. I u nas sylwetka jest efektem ubocznym. My głównie pracujemy nad tym, żeby być szybszym, bardziej elastycznym.
To co właśnie powiedziałeś, w przygotowaniu motorycznym możemy sobie wyszczególnić dużo cech, bo można pracować nad mocą, siłą, szybkością, elastycznością. I to są wszystkie cechy, które sportowiec amator może mieć. Jakby one nie są zakazane tylko dla osób, które uprawiają zawodowo sport, bo wtedy ten sport, który amatorsko robimy będzie bezpieczny, będzie miał mniej kontuzji, będzie po prostu zdrowszy dla naszego ciała, co dla wszystkich jest mega ważne.
Marcin Bocian: Tak. I przede wszystkim trzeba powiedzieć o tym, że sama usługa trenera personalnego, trenera medycznego, terapeuty ruchowego, trenera przygotowania motorycznego ona staje się taką usługą już bardziej popularną właśnie wśród osób trenujących amatorski. To nie tylko tak jak było 10 lat temu, że widziało się gdzieś tam w telewizji, w Internecie, że zawodowi sportowcy trenowali z trenerami przygotowania motorycznego na siłowni czy to jakieś mniej specyficzne ćwiczenia na boisku, korcie i tak dalej. Tylko po prostu już ludzie zdają sobie sprawę z tego, że mogą swoje wyniki sportowe polepszyć za pomocą trenera przygotowania motorycznego, dlatego ze on będzie wiedział, którą ścieżką ich poprowadzić do tego, żeby wyłapać, tak jak wcześniej już powiedziałem, te deficyty, które należy uzupełnić do tego aby ich sport był bardziej wydajny i bezpieczny.
Bartek Jastrzębski: Pamiętajmy o tym też, że ci zawodowcy też kiedyś byli amatorami. Oni też korzystali z pomocy trenerów przygotowania motorycznego. Coraz bardziej popularne jest to, że trenerzy przygotowania motorycznego w sportach zespołowych nie są tylko zarezerwowani dla najwyższej klasy rozgrywkowej, czy dla Ekstraklasy w piłce nożnej czy Plus Ligi i tak dalej, i tak dalej, ale też schodzą na niższe klasy rozgrywkowe, żeby tych zawodników już od jak najmłodszych lat przygotowywać. To, że zawodowcy wyglądają teraz tak jak wyglądają, oni też byli kiedyś amatorami i też korzystali z pomocy trenerów przygotowania motorycznego. Dzięki temu weszli na ten poziom.
Marcin Bocian: Myślę też, nie wiem czy się ze mną Bartek zgodzisz dalej, że po pierwsze trener przygotowania motorycznego powiedzmy w grach zespołowych nie jest pierwszoplanowym trenerem. Z reguły podlega pod jakiegoś trenera głównego. No i też wydaje mi się, że popularność tego trenera przygotowania motorycznego rośnie z tego względu, że ci trenerzy główni widzą to, że w momencie kiedy mają dobrze motorycznie przygotowanych zawodników, ilość kontuzji, ilość godzin spędzonych na treningach, na boiskach jest o wiele większa niż jak tego trenera przygotowania motorycznego nie ma.
To też jest ważne, to co powiedziałeś, że jeśli już opanujesz zmianę kierunków, bieg w przód, w tył, jest to dla ciebie większym automatyzmem, czyli to nad czym pracuje trener przygotowania motorycznego, nad poruszaniem się na boisku, nad tym żeby wszystko wykonywać bardziej ergonomicznie, to potem takie czynności jak odbicie piłki, czy rzut piłki, czy co byśmy nie robili z jakimś przyrządem w danym sporcie jest po prostu łatwiejsze i możemy na tym lepiej się skupić, robić to bardziej precyzyjnie. Czy nawet w bieganiu, jeżeli nie mamy żadnego tego przyboru dodatkowego, to bieg będzie bardziej ergonomiczny, przez co możemy biec albo szybciej albo dłużej, albo lepiej wydolnościowo dla naszego organizmu.
Bartek Jastrzębski: Tutaj można wejść w temat świadomości ruchu, która warunkuje powtarzalność wykonania danego ruchu. To ile razy rzucimy z danej pozycji, to ile razy odbijemy piłkę sposobem górnym, sposobem dolnym będzie warunkowało to jak dobrzy jesteśmy w danej czynności. Tak samo jest z przygotowaniem motorycznym, nie tylko biegając po boisku, też zaczynając kiedyś pracę w piłce nożnej słyszałem od zawodników po co my mamy robić nogi skoro tyle biegamy. To była najciekawsza dla mnie zagadka, na którą chłopaki chcieli odpowiedź ode mnie uzyskać. Muszą zwiększyć tak naprawdę pracę nad daną czynnością, żeby być w tym lepszym, tak jak Michał powiedział, ile razy rzucimy z danego miejsca, ile razy odbijemy, musimy pracować nad tymi funkcjami. Całe szczęście zawód trenera przygotowania motorycznego staje się coraz bardziej doceniany przez pierwszych trenerów. Tak jak Marcin powiedział, nie jesteśmy najważniejsi, niestety. Każdy chciałby być najważniejszy w zespole. Niestety nie jesteśmy najważniejsi, ale stajemy się coraz bardziej doceniani, coraz więcej mamy do powiedzenia jeżeli chodzi o planowanie, co moim zdaniem przekłada się na to chociażby jak wygląda nasza polska liga, jest bardziej dynamiczna niż była, nazwijmy to w ten sposób. Nie chcę tutaj przesadzać, zbytnio tutaj wychodzić, że ta nasza liga jest tu już zachodnia.
Marcin Bocian: I też wracając do tego naszego biegania, do tego przygotowania motorycznego do maratonu. Musimy sobie powiedzieć o tym, że podczas maratonu ten bieg jest bardzo długotrwały. Ilość kroków, ilość stąpania stopy po ziemi jest bardzo duża i trzeba zdać sobie sprawę, że te obciążenia, którym nasze tkanki, ścięgna, więzadła, ścięgna są poddawane są bardzo duże. Tak, że znowu zadaniem przygotowania motorycznego będzie to, żeby ciało na ten bieg przygotować za pomocą różnego rodzaju czy to ćwiczeń siłowych, czy to pójście bardziej w wytrzymałość i tak dalej, i tak dalej. To już jest rola trenera przygotowania motorycznego. Celem jest to, żeby ten organizm do tego biegania, maratonu przygotować pod względem motorycznym i tej prewencji urazów.
Bartek Jastrzębski: To co Marcin powiedział a propos urazów jakie idą na nasze stawy, na nasze mięśnie, wyobraźmy sobie maraton trwa dla nas, dla przeciętnych osób około 4 godzin. Wyobraźmy sobie, chociaż usiądźmy na fotelu i przez 4 godziny tupmy nogami. Zobaczcie jakie już wtedy zmęczenie dostaną wasze stawy, a tutaj jeszcze mamy pełne obciążenie osiowe naszego organizmu, więc powinniśmy tutaj zwrócić uwagę jako trenerzy na sposób tego jak biegamy, żeby ułatwić naszym podopiecznym dobiegnięcie do tej mety, bo często samo to, że dobiegniemy do mety jest już sukcesem.
Tak. I jak wy dobrze tu powiedzieliście, że ta zużywalność tkanki jest bardzo duża, wiec trzeba tą tkankę przygotować i to co powiedziałeś o tupaniu, tak samo może nas nauczyć dobrze siedzieć i funkcjonować podczas dnia codziennego. To też długi sport, czyli siedzenie jest teraz mocno piętnowane przez wszystkich. To co też powiedziałeś ten bieg musi być dobry, równy, taki sam, żeby najmniej energii tracić. I to myślę będzie mega ważne, żeby doprowadzać swoje ciało do takiej powtarzalności, która będzie nam pomagała w uprawianiu tego sportu, który chcemy.
Marcin Bocian: I tak naprawdę rolą przygotowania trenera, przygotowania motorycznego powiedzmy u osoby, która przygotowuje się do maratonu, ja już uznaję, że jest to osoba świadoma i wychodząca.
Bartek Jastrzębski: Niestety nie zawsze.
Ja bym nie nazwał jej amatorem.
Marcin Bocian: No właśnie ja, chciałem powiedzieć, że to już nie jest amator, tylko osoba wychodząca powiedzmy ten szczebel wyżej, to już jakby wszystkie czynniki, które są naokoło tego treningu, naokoło treningu biegania, nawet tego przygotowania motorycznego są mega istotne. Czyli tak jak Michał powiedział, nawet to siedzenie. To gdzieś tam ta ergonomia podczas dnia codziennego. Znowu gdzieś tam to żywienie w pewnych aspektach i suplementacja, sen , regeneracja, rolowanie, rozciąganie, tu już jest tyle czynników, na które trzeba zwrócić uwagę, które też po części jest rolą trenera przygotowania motorycznego, żeby uświadomić w ogóle osobę, że coś takiego jest, gdzieś tam może w jakiś sposób to zaprogramować, zaplanować, żeby ten wynik był większy.
Bartek Jastrzębski: Dla mnie jeżeli tu już mówimy o maratonach i o osobach, które przebiegły bądź chcą przebiec maraton, tak jak dobrze Michał powiedział, to już nie są amatorzy, to są już dla mnie sportowcy pełną gębą, ponieważ oni powinni cały swój dzień dostosować do treningu. Co jak co, oni już przechodzą od takiego zwykłego Kowalskiego na sportowca. Tak jak piłkarz wstaje rano, myśli o tym co będzie robić na treningu, je odpowiednio, żeby na tym treningu w odpowiedni sposób funkcjonować, tak samo osoba, która przygotowuje się pod maraton, ona powinna myśleć co będzie robić na treningu, jak przygotować cały swój dzień pod tak naprawdę trening , a nie na odwrót. Więc tutaj trzeba zwrócić uwagę, co jest naszym priorytetem. Czy jest to maraton, który wymaga od nas naprawdę dużo, dużo przygotowań i wysiłku, czy totalnie poboczne rzeczy.
Marcin Bocian: Nawiązuję do tego co gdzieś tam Bartek powiedział, że osoba, która biegnie maraton to już jest sportowiec, czyli powinien myśleć jak sportowiec, wszystko dostosować do tego swojego biegu, swojego startu i trzeba sobie powiedzieć, że to jest cholernie ciężkie u osób, które mają inne obowiązki. Tak, że tu znowu jest gdzieś ta lista priorytetów, co jest dla nas ważne, co jest dla nas istotne. I trzeba zdać sobie sprawę z tego, że to jest po prostu ciężkie.
To co powiedziałeś o tej liście priorytetów, to dzięki takiemu trenerowi możemy to sobie ładnie ułożyć. Czyli ten plan treningowy, plan regeneracji, plan biegania, plan robienia siły, mocy będzie lepiej ułożony, a my zyskamy na czasie. Dzięki dobremu trenerowi zrobimy mniej jednostek treningowych, które będą bardziej efektywne, przez co przygotowania do tego maratonu, który jest powiedzmy naszym celem będzie prostsze, szybsze i łatwiejsze, bo zawsze ta strategia przygotowania będzie to nam skracała, bo taki trener ma doświadczenie albo w przygotowaniu takich sportowców do różnych celów też względem czasu, bo możemy to określić i kiedyś też słyszałem takie powiedzenie, że łatwiej jest przebiec cztery godziny maratonu niż sześć, bo krócej będziemy to robić o dwie godziny.
Bartek Jastrzębski: To co powiedziałeś jest bardzo ważne a propos, że trener przygotowania motorycznego może cię odciążyć jeśli chodzi o przygotowanie do całego maratonu. Ja tutaj podam przykład w dyscyplinie, która jest dla mnie najbliższa, w piłce nożnej, po coś powstała specyfika trenera przygotowania motorycznego, trenera bramkarzy, w ogóle pierwszego trenera, żeby ten zawodnik się tym nie martwił, on „dostaje gotowca”. On jest szkolony, edukowany jak ma się zachowywać, ale on „dostaje gotowca”. On po prostu dostaje zestaw ćwiczeń od trenera bramkarzy, zestaw ćwiczeń od trenera przygotowania motorycznego. Potrafi dostać już na wyższym poziomie jak zachowuje się dany zawodnik, pełną analizę tego zawodnika. On po prostu ma to obejrzeć i koniec. Nie musi sam się do tego przygotowywać.
Marcin Bocian: Myślę, że fajnie by było tutaj wspomnieć o tym, że jeśli ktoś chciałby skorzystać z pomocy trenera przygotowania motorycznego pomimo wydawania pieniędzy na trenera, to i tak z punktu ekonomicznego prewencji urazów wydaje mi się, że to będzie dla niego na plus.
Nawet prewencji kupowania całego sprzętu też. Trener podpowie co będzie potrzebne teraz, co będzie potrzebne później. Trener też niektóre rzeczy ma, które może na chwilę na trening pożyczyć. Parametry mocy, siły, generowania pewnych parametrów, które na treningu się robi będą już leżały po stronie trenera, a nie osoby, która trenuje i chce mieć wszystko i leży przez sześć godzin w ciągu dnia to nieużywane, albo jest używane przez godzinę.
Marcin Bocian: Dokładnie tak. Nie należy patrzeć na cenę jednostkową i znowu ten taki krótkotrwały efekt wydawania tych pieniędzy. Tylko jeśli już naprawdę zwracacie na to uwagę, waszym celem jest to, żeby ten maraton przebiec nie tylko raz, tylko macie na celu dwa razy w roku i robić to sobie co rok regularnie, to naprawdę zainwestowanie pieniędzy w trenera przygotowania motorycznego może wam się zwrócić przede wszystkim w waszym zdrowiu i tak jak Michał powiedział, ewentualne w zakupie zbędnego sprzętu.
Bartek Jastrzębski: Chciałbym to tak ładnie podsumować, kiedyś taki ładny slogan usłyszałem „inwestycja w siebie to najlepsza inwestycja”. Jeżeli chodzi o to zainwestowanie w treningi motoryczne zaoszczędzimy na fizjoterapii. Nie mówię o takiej prewencyjnej fizjoterapii, bo to, że nie mamy żadnego urazu nie oznacza, że nie musimy iść do tego fizjoterapeuty rozluźnić się.
Marcin Bocian: On może nas nakierować czy trzeba to zrobić.
Bartek Jastrzębski: Oczywiście. Kiedyś podjęliśmy dyskusję na temat kiedy wybrać się do fizjoterapeuty. W trakcie uprawiania sportu moim zdaniem taki przegląd nie tyle półroczny, roczny, ale już w takim sporcie jak mówimy o maratonach to moim zdaniem powinien być miesięczny przegląd taki porządny u fizjo taki porządny. Tak samo jak, Marcin przed chwilą to powiedziałeś, trener przygotowania motorycznego może powiedzieć „ej tutaj jest nietajnie, udaj się do fizjo” to może być nawet i częściej. Rozluźnienie jakichś tkanek, może pojawiły się jakieś bóle, ponieważ bieganie maratonu to się wiąże z ogromem kilometrów, które mamy w nogach, więc wszystko się może tak naprawdę wydarzyć. Musimy na to zwrócić uwagę.
Jeżeli interesują was inne aspekty biegania, sportu, rehabilitacji, to poszukajcie poproszę w Talks4life kolejnych albo poprzednich odcinków, które dotykają waszych problemów albo waszych pytań, które dotyczą sportu, rehabilitacji i treningu. Ja dzisiaj bardzo dziękuję sobie za odcinek, czyli Michałowi Dachowskiemu i wam również dziękuję.
Ja dziękuję też sobie, Marcinowi Bocianowi.
Ja dziękuję chłopakom i sobie. Bartek Jastrzębski.
A więc zapraszam was do odsłuchania kolejnych i poprzednich odcinków na wszystkich platformach typy Spotify, iTunes i na naszej stronie www.fizjo4life i zapraszam do odsłuchania Talks4life.
